PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=599655}

Daas

6,0 5 295
ocen
6,0 10 1 5295
6,3 15
ocen krytyków
Daas
powrót do forum filmu Daas

Wreszcie polscy twórcy wzięli się za coś innego niż komedia, sensacja albo dramat :)
jestem w szoku :))

ocenił(a) film na 9
narrandil

Odezwał się dogłębny znawca polskiego kina i jego tematów - uwierz mi, Polacy kręca więcej filmów niż te reklamowane w Multikinie i na citilightach.

Obywatel

i bardzo dobrze że kręcą, ja jestem za. Szkoda tylko, że tak niewiele z nich trafia do szerszej publiczności

ocenił(a) film na 9
narrandil

Gdyby szerszej publiczności chciałoby się zajrzeć choćby na FW i przejrzeć premiery, to nie byłoby z tym aż takiego problemu. :) A na promocję i reklamę filmów mniej dochodowych po prostu nie ma kasy - jeśli ta jest, lepiej wydać ją na sprzęt / obsadę / lepsza taśmę.

Zresztą ja czytam choćby i lokalne gazety i nie mam problemu ze znalezieniem tam informacji o polskich filmach które nie mieszczą się w kategoriach "komedia/ sensacja..." itd. Więc nie wiem jak to jest - nie należę do szerokiej publiczności?

Obywatel

do szerszej należysz, sęk w tym że należysz też do "węższej" publiczności - bo jak sam przyznałeś wkładasz trochę swojego wysiłku w wyszukanie ciekawych, mniej znanych filmów. Ciekaw jestem jednak gdzie je oglądasz? Niezależne kina czy może dvd? Ja niestety mieszkam w małym mieście gdzie do kin kompletnie nie docierają te mniej komercyjne produkcje, a dvd za ok 40-50zł na film, który MOŻE mi się spodoba to za dużo jak na mój gust :( chyba że gdzieś w sieci wynajdujesz... no ale jest jak jest i nie ma co płakać za dużo... tak jak napisałeś - komu zależy to się spręży i jakoś te filmy prędzej czy później obejrzy...

ocenił(a) film na 4
narrandil

Znaczy nie przeglądasz filmwebu by się dowiedzieć, jakie filmy w Polsce się kręci, bo mieszkasz w małej miejscowości i tam do ciebie nie docierają takie filmy.

Nie wiem, ja bym wolał wiedzieć, co ciekawego się kręci, by choćby raz w miesiącu pojechać do większego miasta na seans.

narrandil

Kocham filmy kostiumowe. Obejrzałam już z zagranicznych chyba 3/4 wszystkich. I ten zamierzam zobaczyć. ;-) Czekałam na niego długo. Cieszę się, że Polska produkuje takie filmy. Wiek XVII, XIX oraz średniowiecze to pięknie czasy. Nie chodzi mi o aspekty życiowe (głód, niewolnictwo itd.) ale o budynki, stroje, zwyczaje, kulturę, maniery, szacunek, konwenanse, wystrój wnętrz...cudo. Chciałabym żyć w tamtych czasach. ;-)

silentlyy

Szybko by ci się znudziło.

silentlyy

Szacunek, powiadasz? Szacunek tam był taki, że za plecami każdego to aż wrzało od plotek. Czy to szacunek bo się nie mówiło prosto w oczy?
I zwyczaje... To też by Ci się nie spodobało.
Ale ogólnie to się z Tobą zgadzam. Budynki, stroje itp. są naprawdę genialne.

Danathiel

No może podeszłam do tego zbyt optymistycznie. Masz racje, wrzało od plotek, ale mi się zdaje, że teraz też tak jest. Dzisiejsze życie moim zdaniem nie różni się aż tak bardzo od tamtego. Ale jednak. Podobało mi się to, że żeby zacząć rozmowę, osoby musiały być sobie przedstawione. Podoba mi się język i konwenanse. :-) I 'Eron', nie, nie znudziłoby mi się. Jestem typem domownika, nie imprezuje, nie pije, nie pale, rzadko wychodzę z domu, chyba, że do szkoły lub kiedy mam jazdy. Mieszkam na wsi, więc wieś jest mi bliższa. Zamieszałabym tam, jeździła konno (bo uwielbiam), chodziłabym na spacery, czytała książki itd. :-) Cudo. Spokojne życie.

silentlyy

Czyli witam miłośniczkę wsi. Mieszkałam całe życie w mieście, od roku na wsi i rozumiem o czym mówisz - zdecydowanie.
No może nie za wiele się zmieniło w życiu jeśli chodzi o plotki ale teraz możemy komuś w twarz nawrzucac bez obciążenia na statusie :). Tatuś nas nie wyrzuci z domu, babcia nie zacznie płakac jak to wnuczka ma niewyparzony język i żaden prawy mąż jej nie będzie chciał...

Danathiel

Cóż, zawsze ciężko jest oceniać życie człowieka z przeszłości. O tak późnej godzinie nie mam ochoty się zagłębiać w dyskusję, ale dość powiedzieć, że dziś może i nie ma statusu, ale są tzw. "autorytety", narzucane ludziom odgórnie oraz wszechwładne media, które kształtują rzeczywistość wedle swoich upodobań i wpływają w zasadzie na każdego człowieka, na jednych mniej, innych bardziej.

Dassanar

Co racja to racja. I co faktem jest, "autorytety" nie są dla każdego. Dla większości aktorów, polityków, piosenkarzy itp. autorytet to sprawa pierwszorzędna i tym się kierują w życiu. Ale jak się jest takim prostym Kowalskim, który ciężko się nachapie by mieć 1800 zł na miesiąc co go obchodzi kiedy komuś nawrzuca? A zwłaszcza jeśli jego praca (bo zwykle o to chodzi w autorytecie) to np. segregowanie mrożonek. Walczy ciężko o utrzymanie i niewiele go obchodzi jak tylko to by rodzinę utrzymać :). Tak więc mamy teraz jakiś pewien luz bo utrata autorytetu w szarym świecie nie oznacza jeszcze koniec świata :) a życie będzie się kręcić dalej bez jakiegoś uszczerbku.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones