Szczerze? Najbardziej wyczekiwany przeze Mnie w tym roku, można powiedzieć film pionier, pierwszy w tym gatunku i wiemy że już nie ostatni, bo Malcolm pracuje już nad czymś w zasadzie miniserialu. Ekranizacja najpopularniejszej pasy polskiego internetu według Mnie wyszła świetnie. Na pewno nie tak jak się spodziewałem, ale myślę że to nawet lepiej, nie jest to tylko śmieszkowanie, ale poważna historia o chłopaku który ma kłopoty psychiczne przez ojca fanatyka, no ale oczywiście mamy też tu zachowany humor z pasy, przy takich momentach jak śmierć kolegi wędkarza czy "karasie jedzą gówno" prawie lałem ze śmiechu. Do tego dodano kilka smaczków, które nie były zawarte w paście, jak wiadomy koszt gazet wędkarskich #21.37. Do tego świetne aktorstwo, Piotr Cyrwus jest od tego filmu po prostu Moim mistrzem, świetnie wcielił się w tą postać, sam Anon lekko przedramatyzowany, ale chyba taki był cel, no i matka która jest po prostu matką.